Od wczoraj obowiązuje nowy katalog nr 8 Oriflame [link]. Dzisiaj trafił on w moje ręce. Zdążyłam go prześledzić bardzo dokładnie, przygotowując ofertę dla siebie, bliskich i znajomych i już wychwyciłam kilku ulubieńców, zarówno z nowości, jak i starszych produktów, które kiedyś umknęły mojej uwadze i pozostały niezauważone.
Ulubieniec #1:
Woda toaletowa Oasis Fresh Dawn Eau de Toilette
[NOWOŚĆ! PROMOCJA! 22,90zł/30ml]
Nowy zapach od Oriflame, idealny na lato, świeży, delikatny i zwiewny. Ma w sobie cytrusową nutę. Trzeba go koniecznie powąchać na karcie zapachowej, by zrozumieć, o czym mówię :D
Ulubieniec #2:
Wszechstronny krem do twarzy Essentials
[PROMOCJA! 16,90zł/150ml]
Świetny krem do twarzy i ciała o intensywnym arbuzowym zapachu, który przywodzi na myśl cukierki z mojej ukochanej manufaktury we Wrocławiu. W tym katalogu, przy zakupie kremu, otrzymuje się w zestawie jeszcze maseczkę nawilżającą o tym samym zapachu [12zł/50ml]
Ulubieniec #3:
Woda toaletowa Vivacity Eau de Toilette
[NOWOŚĆ! PROMOCJA! 59,90zł/50ml]
Zwykle pomijam zapachy w katalogu, których nie mogę powąchać, ale ten miałam okazję wypróbować na własnej skórze, bo dorwałam się do próbki :D Nieco słodkawy, ale wciąż świezy zapach, idealny dla młodych, dziewczęcych kobiet.
Ulubieniec #4:
Krem pod prysznic Nature Secrets z jojobą i mango
[PROMOCJA! 11,60zł/250ml]
Co prawda osobiście za mango nie przepadam, ale ten produkt oczarował mnie nie tylko swoim zapachem, ale także kolorowym i praktycznym opakowaniem. Ten jest akurat dla skóry wrażliwej, ale dostępne są jeszcze zapachy: aloes i arbuz (łagodzący), mięta i malina (złuszczający), bazylia i brzoskwinia (orzeźwiający).
Ulubieniec #5:
Żel do rąk Nature Secrets z antybakteryjnymi ekstraktami z drzewa herbacianego i mandarynki
[PROMOCJA! 9,90zł/50ml]
Bardzo wydajny żel, którego można użyć do umycia rąk zamiast mydła, np. w podróży. Jego działanie jest potwierdzone testami mikrobiologicznymi. Używałam jego bezzapachowej wersji wielokrotnie, jednak mimo wszystko pachniała mocno alkoholem. Na szczęście sytuacja się zmieniła i możemy się już cieszyć cytrusowym zapachem :)
Jeśli chodzi o kolorówkę, jest kilka świetnych produktów, ale o nich innym razem. Tymczasem odsyłam Was do katalogu i przypominam, że u mnie również możecie składać zamówienia na produkty Oriflame [szczegóły w dziale "Kontakt"]
Jeśli któraś z Was wypróbowała powyższe produkty, podzielcie się swoimi opiniami ;)
*zdjęcia pochodzą ze strony Oriflame.com*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Nice review!!! would you like to follow each other with GFC, Bloglovin and g+?
OdpowiedzUsuńBesos, desde España, Marcela♥